How To Do It: Sales

Już niedługo w całej Polsce rozpoczną się sezonowe wyprzedaże. W niektórych sklepach już wystartowały. Dużą część z nas ogarnia irracjonalny szał zakupowy i kupujemy zupełnie nieprzydatne rzeczy, które po paru dniach okazują się być mało gustownymi wyrazami chwilowych trendów o funkcjonalności ścierki do podłogi. Jak tego uniknąć?

Zaplanuj maksymalny budżet

Jeżeli masz problemy z oszczędnością i nie potrafisz bliżej określić na co wydałaś całą wypłatę w dwa tygodnie, nie wychodź na wyprzedaże bez rozplanowanego budżetu. Rozpisz sobie na kartce swoje przychody i konieczne wydatki. Wylicz, ile REALNIE możesz przeznaczyć na zakupy. Unikniesz nieprzyjemności. Pustka na koncie przed wakacjami rozczarowuje najmocniej. Jeżeli jesteś gotowa głodować dla upragnionej torebki – ok, nic już nie mówię;).

Zrób wcześniej przegląd

Zorientuj się, które kolekcje będą na wyprzedaży. Interesuje Cię konkretna rzecz? Przymierz ją! Niektóre sklepy prowadzą wyprzedaże również przez stronę internetową, gdzie spokojnie siedząc przed laptopem z kubkiem ulubionej kawy zamówisz daną rzecz online. Jeżeli wolisz kupować stacjonarnie – fakt, że wiesz jak dana rzecz na Tobie leży i jakiego rozmiaru potrzebujesz zaoszczędzi Ci sporo czasu. Chyba nie muszę opisywać niezwykłej przyjemności wynikającej ze stania w kilometrowych kolejkach do przymierzalni? Z dwojga złego lepiej naczekać się w kolejce do kasy.
Ponadto zajrzyj też do swojej własnej szafy. Wyrzucałaś ostatnio jakieś rzeczy? Coś się znosiło lub czegoś zwyczajnie nie masz, a potrzebujesz? No właśnie.

Kupuj ponadczasowe rzeczy

Skup się na klasykach, które posłużą wiele lat. Bez skrupułów kupuj hurtowo dobre jeansy, świetnie skrojone koszule, casualowe marynarki, eleganckie torebki, klasyczne modele okularów. Wyprzedaże to właśnie ten moment, by zajrzeć do sklepów na których kolekcje na co dzień nas nie stać! P.s. uwaga na firmy, które sporo liczą sobie za markową metkę, a nie za wysoką jakość produkcji. No chyba, że dana metka gwarantuje Ci możliwość szybkiego odsprzedania tej rzeczy w przyszłości koleżance lub na facebooku;).

Sprawdzaj jakość

Każda z nas zna to uczucie – widzimy rzecz idealną, w naszym rozmiarze i…nagle okazuje się, że pewna dama na poziomie kołnierzyka, zapewne Picasso w spódnicy, zmalowała nasz biały obiekt westchnień swoim podkładem. Zostawianie swoich barw wojennych jest powszechną praktyką w wojnie wyprzedażowej, szczególnie jeśli jest bluzka jest obcisła („ja tu byłam” wersja damska). Kolejna rzecz znana i lubiana – wystające nitki i pozrywane szwy. Jeżeli cena jest naprawdę niska i chcesz podjąć się zszywania na własną rękę - proszę bardzo. Oceń jedynie rozmiar szkód i czy zwyczajnie Ci się to opłaca za tę cenę, za którą towar jest oferowany. Co więcej, dziewczyny – czytajcie metki! Dajcie sobie spokój z poliestrem. I sprawdzajcie metody prania. Może się zdarzyć, że w wasze ręce trafią spodnie, które np. można czyścić tylko chemicznie.

Nie ulegaj pokusom

Trzymaj się swoich planów i ustalonych reguł. Jak masz z tym problem – poproś przyjaciółkę o asystę i kontrolę. Nie proś, jeżeli sama do czasu „sale” wydała całą pensję, po czym zaciągnęła kredyt u mamy i właśnie mierzy wątpliwej urody crop topy opierając się na zasadzie „ile maksymalnie mogę kupić za tę kwotę, nieważne co”. Nie proś, jeżeli jej ikoną stylu jest Doda lub Jola Rutowicz. Nie proś, jeżeli zarabia jak aktor serialu paradokumentalnego, a wydaje jak Kim Kardashian. No chyba, że wydaje (rozdaje) hojnie jak Tyga. #Ferrari #Kylie

Unknown

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetuer adipiscing elit. Aenean commodo ligula eget dolor Aenean massa.Aenean commodo ligula eget dolor Aenean massa.

1 komentarze

Katia14 June 2016 at 22:59
Bardzo przydatny post :) Ja właśnie w tym tygodniu wyruszam na wyprzedaże ;) Ja mam tak, że zwykle zanim kupię to 50 razy przemyślę, więc na szczęście nie kupuję pod wpływem chwil

Mój blog - HELLO-WONDERFUL♥
ReplyDelete
Replies